Hej :) Witam wszystkich :)
I znów mnie wywiało na prawie miesiąc...ale dziś nie będę już pisać o smutkach,problemach.
Nadzieja,że wszystko się jakoś pozytywnie ułoży dodaje mi otuchy i jakoś lżej na sercu ostatnio ( póki co - odpukać by nie zapeszyć ...)
Maj był dla mnie karteczkowy w tematyce komunijnej ( z innymi przerywnikami,ale o tym nie dziś ).
Tak się złożyło,że część kartek komunijnych wykonałam w kolorach ecru,czy kremowym,zatem idealnie nadają się do zabawy z kolorkami u Danusi.
Przedstawiam jedną z nich :
Resztę kartek o tejże tematyce pokażę w następnym poście :)
A jeszcze dziś,jeśli nic nie stanie mi na przeszkodzie - na FB :)
A teraz coś o kolorku,hmmm...
Najchętniej ominęłabym tę cześć,bo kurcze nie mam za wiele do wypowiedzenia się w tej kwestii...
Sam kolor ecru,czy jego odcienie: krem czy beż ogólnie bardzo mi się podobają,ale u mnie rzadko goszczą,zarówno jak i w wystroju domu,jak i w szafie :( U kogoś lub na kimś - owszem - podziwiam,ale u mnie niekoniecznie...no taka dziwna jestem...niekolorowa :( Cóż począć ???
W karteczkach zestawienie tych barw wypada całkiem,całkiem,ale jednak wolę bardziej wyraziste kolory.
A co do pytania,które Danutka nam zadała :
" Jakie widzisz plusy i minusy zabawy kolorystycznej i co byś w niej zmienił/a ? "
Danutko,kochana !!!
Nie zmieniłabym nic,wg mnie wszystko gra i buczy ;))))
Dopracowane masz wszystko na tip top,zapięte na ostatni guzik :)
Dzięki tej zabawie niejednokrotnie miałam dodatkową motywację,by stworzyć coś w kolorach/zestawieniach,na które sama zapewne bym nie wpadła :)
Miałam okazję poznać inne utalentowane kobietki,zobaczyłam inne,piękne prace wykonane także w innych technikach,o których nie mam bladego pojęcia ...
Od początku istnienia tejże zabawy - uczestniczyłam we wszystkich kolorkach,z wyjątkiem pomarańczowego ( bardzo żałowałam,ale cóż - bywa i tak ... )
Udawało mi się komentować wszystkie prace wówczas - no niestety z początkiem roku moja frekwencja stanowczo spadła,naprawdę z przyczyn ode mnie niezależnych,za co wszystkich czytelników bardzo przepraszam.
Wiem,że jakie dane takie oddane...rzadko udzielam się w sieci ostatnio,więc widzę także spadek oglądalności u mnie i oczywiście to rozumiem.
No,ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć,może jeszcze wszystko powróci do normy...
Odbiegłam od tematu...Danusiu - reasumując - wg mnie zabawa zorganizowana przez Ciebie wnosi same korzyści,więc bardzo Ci za nią dziękuję :)
No i tak się rozpisałam,że zapomniałam przygotować obowiązkowy banerek...
Oto i on,dopełniający całą formalność ( mam nadzieję,że niczego nie pominęłam ) :
Pozdrawiam Wszystkich,dziękując za miłe komentarze,zwłaszcza pod ostatnim postem :)
Dodając mi otuchy sprawiłyście,że nadal chce mi się tutaj nadal powracać :)
Miłego weekendu :)
Kartka bardzo ładna. Trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i zarazem elegancka karteczka! Pięknie kolory, wszystkie elementy wkomponowane z dużym smakiem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam kolor beżowy, jest elegancki i delikatny :)
OdpowiedzUsuńBradzofajne są karteczi komunijne w kolorkach ecru przeplatanym bielą. Ja sam zrobiłam tych kartek aż 16 :-) Twoja bardzo mi się podoba. Prosta ale elegancka. I zawsze mnie ciekawiło , czy to przyszywanie kartoników odbywa sie ręcznie czy maszynowo?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania problemów. osobistych.
Aniu,w moim przypadku - szycia wykonuję ręcznie :)
Usuńpiękna karteczka :)
OdpowiedzUsuńUrocza, delikatna i elegancka karteczka. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie karteczki. twoja jest piękna i bardzo delikatna pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka, prosta ale elegancka i ze smakiem :) Żółte różyczki bardzo mi się podobają. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńIlonko kolejny raz zachwycam się Twoją pracą ,a dzisiejsza karteczka znów cudnej urody ,a jeszcze czytam że szyjesz ręcznie to już wogóle super .
OdpowiedzUsuńTo ,że Ciebie teraz jest mało w sieci rozumiem doskonale,nie musisz się tłumaczyć ,każdy zagląda czy pisze kiedy mu czas i chęci pozwalają.
Kiedy pewne sprawy poukładają się to chęci do blogowania powrócą ,czego Ci życzę z całego serducha.
Dziękuję ,że znajdujesz siły i czas aby brać udziaał w zabawie i jej nie opuszczać .
Buziaki kochana :)
Piękna karteczka, bardzo lubię połączenie ecru z bielą. :)
OdpowiedzUsuńPiękna, delikatna, elegancka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka:)) Aż żałuję, że komunie moich chłopców już za nami...Pozdrawiam, Gosia
OdpowiedzUsuńto jedna z wielkich zalet Danusinej zabawy, że czujemy się już na tyle związane tudzież zobligowane, ze nawet mimo subiektywnych i obiektywnych trudności nie odpuszczamy :-)
OdpowiedzUsuńkarteczka bardzo subtelna, lubię takie w temacie komunistycznym
a tobie zyczę aby sprawy się "poukładały"
szybko
:-)
Karteczka śliczna delikatna i subtelna! Głowa do góry raz jest lepiej raz gorzej. Życzę Ci oby jak najszybciej wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKarteczka śliczna, a te różyczki - cudne. I jak się robi takie fajne przeszycia?!
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo mnie zachwyciła, jest taka elegancka. Życzę szybkiego powrotu do normalności dalekiej od smutków i problemów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna kartka, bardzo elegancka i subtelna! Uwielbiam żółte róże, stanowczo przedkładam je nad czerwone, które są nudne ;-) Bardzo mi się podobają przeszycia w Twojej karteczce, dają świetny efekt i pasują do całości. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka. Ja rónież życzę Ci aby wszystkie sprawy poukładały się pomyślnie. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka:)
OdpowiedzUsuńUrocz kartka. Bardzo elegancka i na czasie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka :) Dopracowana w każdym szczególe :)
OdpowiedzUsuńFajna kartka!
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna kartka! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna delikatna :)
OdpowiedzUsuńKarteczka jest śliczna, bardzo delikatna, jak przystało na komunijną :) Podziwiam za ręczne przeszycia (wiem jak ciężko igłę przebić przez karton)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Niech Ci się wszystko układa jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka, podobają mi się pozawijane różyczki. A to szycie ręczne - zaskoczenie zupełne. Jak Ci wychodzi tak równo ?