Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

poniedziałek, 1 czerwca 2020

Machina ruszyła :)

A raczej maszyna :)
Witajcie Kochani :) No,odważyłam się w końcu, porwałam na coś,co wydawało mi się dotąd nieosiągalne...
Oprócz maseczek to pierwsza uszyta rzecz :) 
Kurcze,to okazało się wcale nietrudne :)
Korzystałam z TEGO  filmiku,dziękuję  autorce za czytelny kursik ;)
Zawsze  marzyły mi się gdy widywałam u innych :)
Piękne tulipanki z materiału !!!
🌷🌷🌷
No moje nie są takie piękne,ani idealne,ale pocieszam się,że następne będą bardziej dopieszczone ;)
Przede wszystkim już nie są moje,ponieważ dałam je Mamusi w Dniu Jej Święta ;) Zresztą były szyte specjalnie dla Niej,w Jej ulubionych kolorach :)
Moja mama jest krawcem z zawodu,więc trochę miałam tremę :)
Ale nie skrytykowała he he :) 
😉😊😄





Już niedługo zabieram się za szycie tulipanków dla mnie,a póki co mam też piękne !!! 


Życzę Wam miłego,spokojnego wieczoru oraz by cały tydzień był taki :)
Pozdrawiam 
😙😙😙

A.M.S.





31 komentarzy:

  1. Brawo Ilonko, wspaniale sobie poradziłaś! To śliczne tulipanki a mamusia na pewno doceniła taki bukiet pełen miłości. Ściskam Cię mocno:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo!!! Piekne tulipanki i jakie cudne kolory. Teraz gdy za oknem paskudny maj minął może tymi radosnymi kolorkami przywołasz słonko. Piekny prezencik dla mamci😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilonko gratuluję , sa cudowne !! Pierwsze koty za płoty . Ja proponuję zamiast rurek do łodyżek wkładam pocięty kabel elektryczny ( u mnie trzyżyłowy) ma ta przewagę nad rurką że można go wyginać we wszystkie strony i zrobić nawet "zwiędniętego" tulipana. Materiał to kupuję za grosze w ciucholandzie różne koszule męskie lub sukienki, wypiorę i tnę do woli sprawdza sie w 100%.
    Powodzenia i trzymam kciuki za kolejne !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu bardzo,za dobre rady również;) Wzięłam je do serca 😉

      Usuń
  4. Pierwsze koty za płoty :) Ładne tulipanki. Teraz ruszysz z całą ich produkcją bardziej pewna siebie. Życzę Ci kolejnych wspaniałych uszytków.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Tulipanki wyszły cudne, brawo Ilonko. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ilonko, przepiękne tulipanki, na pewno Mama była uszczęśliwiona. Są takie radone i słoneczne.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wowo, Ilonko, ale cudne. Brawa wielkie dla Ciebie, bo tulipanki są prześliczne. Ale Ci zazdroszczę. Mi się zawsze takie marzyły w odcieniach zieleni i żółci, ale ja i szycie... no nie idzie w parze choćby nie wiem co. Choć próbuję, staram się, ale nędzne sa tego efekty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidziu dziękuję serdecznie.
      Przecież ja też mam dwie lewe ręce do szycia,to moja pierwsza przygoda z maszyną. Tobie też z pewnością by się udało gdyż to wcale nie jest trudne.

      Usuń
  8. Super są te tulipanki! Podziwiam tym bardziej, bo ja do szycia to jednak nie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bogusiu.
      Ja też nie bardzo lecz staram się małymi krokami to zmienić 😉

      Usuń
  9. Przepiękne tulipanki! Piękny pomysł na prezent! Takie kwiatki zostaną na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No brawo Ty! Swietne tulipany i kolorystyka tez miła:) takze uważam ze to nie jest trudne tylko pracochłonne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda,to czasochłonne zajęcie,zwłaszcza dla kogoś tak początkującego w szyciu jak ja 😉 Dziękuję Agatko.

      Usuń
  11. Jak dla mnie bukiet jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie wyszło:) i tak się rozpromieniło wszystko dookoła:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne tulipany! Śliczny bukiecik:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne tulipanki,bardzo ładne wiosenne kolorki.

    OdpowiedzUsuń