Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

niedziela, 31 maja 2020

Maj czytelniczo...

Witam niedzielnie :)

Dziś ostatni dzień maja,więc króciutkie podsumowanie książkowe dla Lidzi.
Na ten miesiąc mieliśmy takie literki :

M Ś P

Nie ukrywam,że bardzo ucieszyłam się z nich,gdyż mam w swej domowej biblioteczce nawet sporo autorów na M ... i gdy ... miałam pełno zapału do ich czytania,wtedy zjawił się ON !!!
Dzięki zniesionym obostrzeniom Mój Luby mógł w końcu przyjechać do kraju. Chyba nie muszę pisać,że książki,kartki,czy inne rzeczy stały się z automatu mniej ważne :) 
Dbałam o Niego,rozpieszczałam kulinarnie,większość czasu spędzając w kuchni lub z Nim ;)
No i oczywiście z moich planów czytelniczych wyszły nici ;)
Mój dorobek majowy jest tak mikry,że aż wstyd !
W dodatku to same sagi ( które jeszczeeeee niestety męczęęę ) oprócz " Księcia...",tak że Moi Drodzy dziś nie ma tu naprawdę nic ciekawego ;) 



1) JEANETTE SEMB ( M - )
" BOLESNA PRAWDA " ( Ś - )
( P - Palce, Parapet, Pani, Policzki ) 


***

2) JEANETTE SEMB ( M - )
" ZMARTWYCHWSTANIE " ( Ś - )
( P - Palce,Policzek, Pani ) 


***

3) JEANETTE SEMB ( M - )
" DWADZIEŚCIA PIĘĆ TYSIĘCY KORON " ( Ś - )
( P - Palce, Paznokcie,Pan,  ) 


***

4) JEANETTE SEMB ( M - )
" CZAS PRAWDY " ( Ś - )
( P - Palce, Płaszcz, Pantofle, Pani )


***

5) JEANETTE SEMB ( M - )
" BRZEMIĘ UCZUCIA " ( Ś - )
( P - Palce, Pani, Pan, Policzek, Powieki )


***

6) JEANETTE SEMB ( M- )
" ODWAGA I GNIEW " ( Ś - )
( P - Palce, Pani, Powieki, Policzek, Pukle, Perły ?  )


***

7) JEANETTE SEMB ( M- )
" TESTAMENT " ( Ś - )
( P- Płaszcz, Parapet, Panie )


***

8) ANTOINE DE SAINT - EXUPERY ( M- )
" MAŁY KSIĄŻĘ " ( Ś - )
( P - Planeta )


***

Dziś jest dobra okazja,by pochwalić się tym co otrzymałam od Lideczki; zostałam wylosowana i wygrałam w tejże zabawie czytelniczej taką śliczną zakładkę ze sówkami wraz z karteczką i herbatkami :)
Z niezłym poślizgiem wszystko to przedstawiam,miałam to uczynić w kwietniowym rozliczeniu :( Jeszcze raz Lidziu dziękuję z całego serducha 💖💖💖


***
Od jutra ruszam z czytaniem z nowymi literkami ;)
A dziś mam smuteczek,gdyż nadszedł znów dzień rozłąki...i najlepiej spędzę go w kuchni,gotując,bo wtedy staram się przełączyć mózg na inny program ;)
Na niedzielne popołudnie mam dla Was takie łakocie  :)



A dla mięsożerców na kolacyjkę nowa porcja szyneczek :)


Tymczasem idę kończyć gotowanie obiadu  ;)

Ogromnie dziękuję Wam za wiele wspaniałych słów pod poprzednim postem :)
Witam nowe Osóbki,które postanowiły dołączyć do obserwatorów mego skromnego bloga !!!

Życzę Wam udanej,miłej niedzieli🌞🌷💞
Buziaki  😙

A.M.S.






22 komentarze:

  1. Mniam, łakocie wszystkie bym zjadła. Przy szyneczce tylko skubnęłabym kawalątek, a później czytałabym po raz setny "Małego Księcia".
    Pozdrawiam serdecznie i ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj uwierz,że ja wszystkiego tylko skubnęłam...
      Pozdrawiam Cię również serdecznie ściskając ;)

      Usuń
  2. Ilonko trochę mi wstyd i głupio, bo skoro dla Ciebie 8 książek to mierny wynika to co ja mam powiedzieć z moimi pięcioma ??.Chyba muszę w końcu przeczytać choc jeden tom tej Sagi, żeby wiedzieć z czym się to je :-)
    Gratuluję cudnego prezentu od Lidzi, a za szyneczkę z szynkowara podziwiam, ja robię jedna i jemy ją z dwa tygodnie :-)
    Deserek mniam .. uwielbiam truskawki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,to są cieniutkie książeczki !!! Zatem nie można ich porównywać do "normalnych" egzemplarzy... Nie miałam ani nie mam zamiaru nikogo zawstydzać - tylko siebie ;) W marcu przeczytałam 16 książek,więc dzisiejszy wynik jest dla mnie mało zadowalający ... A na szynki to Kochana miałam niesamowity popyt,mojemu Konradowi robiłam na wyjazd,moim dzieciom na wynos i mamusi też,bo wyjeżdżała. Jak jestem sama z synem to drugą połowę mrożę,ponieważ by się zmarnowało zanim byśmy zjedli tę pierwszą ...
      A deserek mało skromnie przyznam,że był pyszny - również kocham truskaweczki :) Pozdrawiam także :)

      Usuń
  3. 8 książek to mało !!!!????? no a pysznościami to drażnisz mniam mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu,te książeczki są bardzo cienkie,szybko się je czyta...
      A deser to improwizacja z tego co było akurat w domu :) Moje chłopaki mnie uprosili bym coś wykombinowała he he :)

      Usuń
  4. Ilonko, osiem książek to bardzo dobry widok.
    Ale pyszności, zwłaszcza te w pucharkach (jak ja uwielbiam słodkości!)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu :)
      Ja również lubię i dlatego ten jest taki bardziej lajtowy ;)
      Buziaczki :)*

      Usuń
  5. Ilonko kochana, najważniejsze że mogłaś pobyć ze swoim Konradem, cieszę się razem z Tobą (Wami), a książki zawsze moga poczekać. A mimo to i tak sporo przeczytałaś. Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lideczko :)
      Tak,to najważniejsze,że mogliśmy się zobaczyć po tej izolacji nieszczęsnej :(
      Buziaki :)*

      Usuń
  6. Najważniejsze, że Twój Luby był i mogłaś się nim nacieszyć :) A i ksiązkowo to przecież także nieźle sobie poradziłaś. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam ciepło także oraz bardzo dziękuję :)
      Tak,to super,że mogliśmy się nacieszyć :)

      Usuń
  7. Ilonko, Twój wynik jest świetny, nic tylko podziwiać... A smakołyki kuszą ogromnie, wyglądają niesamowicie pysznie. Pozdrawiam, miłego wieczoru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło Maksiu,dziękuję :)
      Pozdrawiam również życząc miłego wieczoru :)

      Usuń
  8. Tym razem zacznę od deseru;) Szkoda że zajrzałam wieczorem, bo przez te Twoje pyszności zaraz pójdę szukać słodkości;)
    Wynik świetny! Znam tylko "Małego księcia", a sagę sprawdziłam... ma chyba 20 pozycji, więc nie dla mnie;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Manio,przepraszam... ;) Dziękuję :)
      Saga ma 59 części !!! Uwierz,że już po żadną nie sięgnę :(
      Tyle innych,normalnych książek przez nią czeka...
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Ależ smakowicie u Ciebie. Szyneczki aż ślinka leci, lubie własne wyroby a nie tony chemi ze sklepu. Ale deserek, mniam uwielbiam truskawki ale u nas jeszcze nie ma na sprzedaż. Super wynik czytelniczy a ta zakladka z sówkami jaka slodka. Pozdrawiam☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agunia :)
      Tak,właśnie dlatego zdecydowanie wolę zrobić sama.
      Wiadomo,że w domowych warunkach nie da się zrobić wszystkiego,ale przynajmniej staram się eliminować ile się da ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. ile ksiązek przeczytanych, brawo Ilonko, takie deserki to i u mnie królują, a szyneczki wyglądają smakowicie :) aż mi ślinka pociekła :) Pozdrowionka gorące

    OdpowiedzUsuń
  11. O raju ile książek połknęłas!!! Brawo Ty :)
    Ale wspolczuje rozłąki...

    OdpowiedzUsuń