Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

niedziela, 28 lipca 2013

Aniołkowo u mnie dziś dla odmiany :)

Witam serdecznie w ten duszny wieczór...
Dość długo mnie tu nie było,tak jak pisałam ostatnio-wyhamowałam z bloggerem,jak i z pracami,skupiając się na innych,ważnych dla mnie sprawach.
Jednak musiałam zrobić sobie wolne od "ważnych spraw" i wpadłam w wir masy solnej.
Tak dawno nic nie lepiłam,że obawiałam się iż wyszłam z wprawy :(
Będzie sporo fotek-ostrzegam :)
Świeżo polakierowane...






Kawowe maleństwa 7-8 cm


Kawowy także :)


Cd. z serii kawowej




Z resztek ciasta kilka serduszek tutaj i fotki poniżej

Bardzo lubię mieć kilka serduszek w zanadrzu,uwielbiam je zawieszać przy upominkach...

 Ostatnio miałam takie " szczęście " ,że wiele osób wpadało do mnie po aniołka,a ja niestety nie posiadałam :( Zatem stąd ten zapas :) 

A żeby nie było,że rurki rzuciłam całkiem w kąt :) to oto takowy dowód:
Makowa tacka :)

Wykonałam jeszcze na zamówienie kosz narożny (taki jak posiadam) w róże i tackę z filiżankami,ale nie zdążyłam zrobić zdjęć,z resztą po co...skoro znacie już te prace :)

Wybaczcie,że nie odwiedzam Was,nie komentuję :(
Od września dopiero będę mogła wejść w ponowny rytm....

Tym,którzy śledzą mój blog i wiedzą o moich poczynaniach zdradzę,że walczę nadal zawzięcie i 3 kg jest mnie mniej ;)
A córka w chemię obkuta,jeszcze została matma ...
Nie ukrywam,że zmęczona jestem totalnie,przypominając sobie ten cały materiał szkolny robi mi się słaboooo :(((
Ale za tydzień odpocznę-wyjeżdżam z rodzinką na wczasy,mam nadzieję,że odreaguję...

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!!!
Obiecuję,że znów będę aktywna tutaj i u Was gościć będę częściej po wakacjach :))))

Pozdrowionka wakacyjneeeeee :))))))

20 komentarzy:

  1. oj duuuużo tych aniołków - ale są boskie, i taca śliczna, trzymam kciuki za córkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. prześliczna armia aniołków!
    te z odbitą serwetką i z serduszkiem (z kolekcji kawowej?) CUDO!!
    :)
    córce powodzenia życzę!
    i długiego wypoczynku przy pięknej aurze!!
    :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha ha, nie przesadzaj z tym wyjściem z wprawy! Aniołeczki i serduszka boskie! A wyplatane prace jak zawsze zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniołki są cudowne !!! A tacka rewelka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To się dopiero nazywa aniołkowa dawka :) Są super, każdy z osobna, idealny i nie ma mowy o żadnym wyjściu z wprawy :)
    Tacka też super, masz dziewczyno talent!
    Chemia, matma na pewno zostaną zaliczone, życzę udanego wypoczynku i powrotu z napełnioną twórczymi pomysłami głową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Angelu jak zawsze piekne aniolki...Kiedy moje beda tak wygladac jak Twoje? Buuuuu...nigdy chyba sie ich nie naucze...Tacka rowniez cudna,jak wszystkie Twoje tacki, pozdrowionka,buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam aniołki więc sprawiłaś mi tymi zdjęciami wielką przyjemność. Tacka i aniołki przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne- super, że tyle zdjątek!!! Dobrze, że wyjedziesz- odpoczniesz.....Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wcale nie wyszłaś z wprawy :) Aniołeczki boskie :) A Twoje tacki to już mistrzostwo. Ależ mi się podobają :)
    Pozdrawiam ☼

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniołki są śliczne taca też:)
    a matma i chemia będzie zaliczona i szybko o nich zapomnicie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję tych 3 kg :)
    Wysyp aniołków i co jeden to piękniejszy:)
    Miłych wczasów życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne aniołki ,trudno zdecydować który jest ten naj :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna gromada aniołów, tacka śliczna, pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniałe aniołki
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. aniołki z fiooletowymi różami ujęły mnie najbradziej, ale i tak od każdej Twojej pracy trudno mi wzrok oderwać..

    zazdroszczę piękności :)
    i życzę dalszej wytrwałości z walką z przedmiotami szkolnymi i kilogramami ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam na moją JESIENNĄ WYMIANKĘ:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne aniołki, podobają mi się najbardziej te jakby w koronkowych sukienkach. Cude są :). I ile tego zrobiłaś, ja też czasem jak wpadnę w wir lepienia to nie mogę przestać :).
    Dziękuje za odwiedziny u mnie, pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie wyszłam ta makowa tacka. Tacki jeszcze nie robiłam ale napewno spróbuję. A aniołki - to całe niebo! Cudowne maleństwa. Dziękuję Angelo za odwiedziny, pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale tu anielsko;-) Aniołki urocze:-)

    OdpowiedzUsuń