Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

czwartek, 6 września 2012

Filiżanka gotowa :)

                            Spękań nie będzie :(
  Niedawno odwiedziłam Empik i o mało nie dostałam zawału,gdy ujrzałam ceny tych wszystkich akcesoriów,preparatów itp.No niestety,ale nie jestem aż tak majętna,by na preparat do decou wydać 30-40 zł :( Zatem musiałam zaryzykować i wykorzystać do mojej filiżanki to co użyłam do słoika z poprzedniego posta.
 Wyszło jak wyszło,inaczej nie umiałam...Do kompletu dorobiłam wazonik,który leżał zakurzony,zapomniany gdzieś na szafce.Nie jest jeszcze polakierowany,tę czynność zostawiam na wieczór.

  Do wazonika muszę zrobić sobie jakieś kwiatuszki,ale na razie jestem na etapie szkolenia się w wyplataniu wiklinki...Lecę kończyć swe koszyczki,które pokażę w następnym wpisie :)
                                             Pozdrowionka!!!! 
 

18 komentarzy:

  1. Piękna filiżanka ... powiało morska bryzą ...super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne morskie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Filiżanka pierwsza klasa. Piękna!
    Czekam na wyplatanki... Ciekawa jestem jak wyjdą?!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wcale nie trzeba tu już żadnych spękań, i bez tego filiżanka i wazonik wyglądają rewelacyjnie:) Wyszło naprawdę ślicznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach!!!Dziewczyny...Dziękuję za pochwały :)Jesteście kochane ;)*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze jest..a nawet bardzo dobrze..mnie osobiście urzekło ;)
    Widzę, że nie tylko ja wikliną papierową się bawię :D
    Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na koszyczki

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo przyjemnie wyglądają
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne, delikatne i nie wyglądają jakby brakowało im specyfików za 30-40zł :P Same w sobie są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie wychodzi Ci ta technika :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. piekna :)
    zazdroszczę talentu :)
    buziackzi

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyszło świetnie! To dowód na to, że drogi sprzęt wcale nie jest niezbędny do tworzenia piękne rzeczy. Zdolności manualne i talent wystarczą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cuda :D Ja też mam podobną filiżankę i mam zamiar ją upiększyć :D przyszła właśnie przesyłka z podaj dalej :D myślałam, że padnę :D miał być drobny upominek a jest cała masa cudownosci :D dziękuję :D Wybacz, że nie chwale się ale może podkradnę ci zdjęcia jak wstawisz? Hehe :D ja mam problemy z aparatem - raz działa a raz nie. i do tego żeby coś ładnie sfotografowac musi być ładna pogoda - inaczej zdjęcia wychodzą moim aparetem straszne :D a szkoda zepsuć taki efekt :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za miłe słowa i bardzo się cieszę,że upominki sprawiły Ci radość :)Fotki wysłałam na Twojego maila:)Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. O cholera! ale extra Ci to wychodzi!!! przez Ciebie to i ja się wzięłam za chustkowanie na słoikach. Przerabiam sobie słoiczki do przypraw, ale na razie nie mam aż tyle cierpliwości. Normalnie superowy ten świecznik i dzbanuszek!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super wyszło. W Empiku czasem bywa, ale tylko pooglądać. Ceny tez nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ Ty jesteś wszechstronna!Decu cudne,na pewno kiedyś poznasz nowe techniki i kupisz sobie preparaty:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń