Znów na szybko niestety wklejam ostatnie moje fotki.Nie będę aktywna na blogu ok 3 tygodni.Może uda mi się przez ten czas coś stworzyć i tutaj zamieścić,ale nie obiecuję.Na pewno będę zaglądać do Was i oglądać Wasze wspaniałości :)
|
Taki oto kosz sprawiłam sobie niedawno,spełnia funkcję magazynu na moje niezbędne rzeczy |
|
A oto końcowa partia mojej setki(brakuje mi jeszcze 8 sztuk,ponieważ w trakcie pracy właśnie tyle uległo zniszczeniu) |
Pozdrawiam Was mocniuchno i przy okazji witam nowych obserwatorów :) Dziękuję za to,że jesteście :) Miłego weekendu!!!
Bardzo fajny kosz - super praktyczny:) A te aniołeczki są po prostu przeeesłodkie!:) Buziaki kochana przesyłam, będę czekać niecierpliwością na Twój powrót:):*:*
OdpowiedzUsuńwszystko super i koszyk i aniolki:)
OdpowiedzUsuńoj koszyk by mi się tez taki przydał na rękodzielnicze przybory.
OdpowiedzUsuńA anielinki super. mają słodkie usteczka!
Pozdrawiam !
Nie lubię Cię ;-( Wszystko tak cudownie Tobie wychodzi!!!!! Zazdrosna jestem ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ps. Czy to znaczy że na drugim także nie bedziesz przez 3 tyg.?
Ha ha:)A ja Cię lubię :)Nie,no na drugim będę co jakiś czas wpadać z podsumowaniem moich męczarni :)))Buźki :*
UsuńWow ,jestem pod wrażeniem ,sto aniołków to jest liczba.fajowsko wyszły sa słodziutkie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki laseczki :)Kochane jesteście :)
OdpowiedzUsuńŚliczności:)Będę tęsknić.
OdpowiedzUsuńTzn gdzieś wyjeżdżasz? Aniołki słodkie, tylko tak się zastanawiam - nie nudzi Cię tworzenie takiej ilości takich samych postaci? Tak pytam, bo jak ja coś szyję, to jedna, dwie sztuki i już mi się chce czegoś innego :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie armie aniołków!! Mają super grzywy opadające na twarz, czad!!!
OdpowiedzUsuńKochana, Ty tak do mnie nie pisz... moje pomysły wkrótce się wyczerpią i zacznę powielać stare, a wtedy będziesz zawiedziona :-(
OdpowiedzUsuńPiękny ,lubię złoty kolor przy wiklinie:)
OdpowiedzUsuńbombowy kosz!!!!takiego jeszcze nie widziałam !! piękny a aniołki ach...
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyk! Musze spróbować zrobić sobie taki. Aniołki przeurocze :)
OdpowiedzUsuńkoszyk rewelacyjny!! aniołki również..
OdpowiedzUsuńbędę zaglądać :)
pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńfajowy koszyk a i aniołki śliczne
OdpowiedzUsuńKoszyczek piękny a aniołki cudowne! Wracaj szybko:)
OdpowiedzUsuńAniołków w takim formacie jeszcze u Ciebie nie widziałam! Wyglądają ślicznie! Ich buźki szczególnie! Przyznaj się skąd/jaką masz foremkę do odciskania sukieneczek z nóżkami? bo ja wciąż muszę radzi sobie bez tego ułatwienia... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplementy :)Foremka to dzwonek-najzwyklejsza do ciastek :)
UsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny ten kosz
Pikne janioły!!!Pozdrawiam i zapraszam do siebie na candy;)www.dusia19752008.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAlez precyzyjne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam Kochane za te wszystkie miłe słowa :)))
OdpowiedzUsuńZachwycające są te Twoje aniołki, a w takiej ilości robią jeszcze większe wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńPiękne.
Pozdrawiam.