Z makami...

Witam serdecznie :)

Chodziły mi maki po głowie !!! 

😁

Już od długiego czasu.

A gdy u Ani zobaczyłam zadanie na czerwiec - pomyślałam "skuszę się" ;)

I choć nie biorę udziału w zabawie Anulki,to tak wpadam sobie z makową karteczką w tym miesiącu :)

No,już dawno nie robiłam takich kartek,przyznam,że tęskno mi było do darcia papierów - już zapomniałam jak je się robi,skupiając się na prostszych formach.

Zatem wczoraj je darłam,fruwały na wszystkie strony,a stół zamienił się w istne pobojowisko,które dopiero dziś rano odgruzowywałam 😏

MAK

CZARNY

KORONKA

To wytyczne od Ani na ten miesiąc.

Przyznam,że byłam bardzo ciekawa efektu z czarnym kolorem,rzadko go używam.

Kartkę rozjaśniłam kropkami na białym tle,dorabiając do niej pudełko również w tej kropkowej stylówie ;)

Kwiatki wykonałam samodzielnie,tym razem z papieru.

A oto ona :

 

Dla Ani do galerii 3 zdjęcia "en face" ( Aniu wybierz,które wolisz ;) ) :

⏬

Poszalałam ze zdjęciami,ale przyznam się Wam,że bardzo lubię robić fotki ;)

mam ich tyle napykanych,a później odwieczny problem - które wstawić na bloga ???

No i lądują zazwyczaj w hurtowej ilości ... 😉

I jeszcze banerki zabawy :

Zmykam do moich kolejnych projektów,tym razem będą chrzciny na "tapecie"...

Dziękuję Wam za miłe słowa pochwały o moich pierwszych "szyciowych" krokach ;)

oraz za odwiedziny :)

Serdeczności 💗

Pozdrawiam 

A.M.S.