Wielkanocnie...

    Święta nadchodzą dużymi krokami,a ja dopiero zabrałam się za masosolniaczki świąteczne... Niewiele tego :( Nie mam ostatnio na nic czasu,a obowiązków przybywa niestety :( Przedstawiam kilka drobiazgów świątecznych,nie sądzę bym do Wielkanocy dodała coś nowszego :(  Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i dziękuję za wszystkie miłe komentarze,które zamieściliście dotąd u mnie :))))) 

 

Inspiracja dzięki "Sztuce NiePoważnej"

Kolekcja trzech koszyczków

Kolekcja mini baranków

Mini zajączki

Mini kurczę :)

      Do zobaczenia wkrótce :)))))))))))))

Polecam!!!!

 Przepiękne prace,na których wzorowałam się:)Blog do którego często zaglądam  i...zaglądać będę częściej. Pozdrowionka dla "Sztuki NiePoważnej"!!!Oglądajcie i podziwiajcie:)))

Cuda-Cudeńka :)))http://sztukaniepowazna.blogspot.com/2012/03/wiosenny-anioek-kurs-lepienia-z-masy.html

Walentynkowo...

Strona różowa

Strona biała

    Już dawno po Walentynkach,ale moim znajomym i rodzince bardzo przypadły do gustu wiklinkowe serducha:) Zatem powstało oto takie jako niespodzianka dla pewnej osoby:)

Jest ono dwustronne:)

    Niedługo Walentynki,więc trzeba zacząć tworzyć klimat miłosno-serduszkowy :))) Pozdrawiam!!!!!!!!!!!

          

                                  Skorzystałam z kursu Ani i Jej Pasji Rękodzieło:)Pozdrawiam Anię!!! Pierwszy raz zrobiłam takie serducha z rurek papierowych...nie doścignę Jej w doskonałości,ponieważ Jej prace są perfekcyjne:)))

 Skrzydlate Serducho:)

     Dziękuję za oglądanie mojego skromnego bloga :))))

Serduszko z gazety udekorowane wstążkami...

...a póżniej różyczkami z materiału i złotymi koralikami :)))

Moje Antyki z lat 90 :)

                               


"Doświadczenie jest produktem rozumu"-Immanuel Kant

Kochani moi blogusie :)))
Przepraszam,że nie mam czasu ostatnio na nowości :(((
 Ale za to dziś robiłam porządki w szafie i...stwierdziłam,że już 16lat temu miałam zapędy do rękodzieł:) Podzielę się nimi z Wami...
Drobniutkie,banalne,ale leczące ma duszę :) Przepraszam za niewyprasowane serwetki,żółte od starości :(((  Tak zaczynałam swe hobby,a dziś nie lubię igiełki :((( Wolę bibułkę...czy masę solną :)))
Możecie krytykować :) 

Odnalezione z motywem świątecznym :)

Swego czasu wyszywałam gdzie tylko się dało...Wszystkie ścierki były przeze mnie naznaczone,ale...ich czas już przeminął :((( Buziolki dla Was kochani:)))Niedługo powrócę :)))Z podwojoną weną i werwą :)))