Witajcie :)
Na początku tygodnia machnęłam karteczki - bombeczki ;)
Wiem,żadna nowość...wszak wiele dziewczyn już chwaliło się swoimi,ale ja nie robiłam jeszcze takowych i dlatego postanowiłam to nadrobić :)
Takie skromne...Sztuk trzy ;)
Jako zawieszkę do " bombki " wykorzystałam bardzo rzadko używany,zapomniany wykrojnik,uważam że w końcu się przydał ;)
Ozdobiłam poisencją,którą sama sobie " ukulałam " oczywiście uprzednio wycięłam za pomocą wykrojnika :)
Papierki wytargałam z zasobów ubiegłorocznych,bo jak już Wam wspominałam,robię tzw. " wietrzenie magazynów " 😀
A na koniec zdjęcie " grupowe " :)
Nie wiem jak u Was,ale u mnie bieda z weną :(
Oprócz powyższych wykonałam tylko jedną karteczkę i na tym cisza w eterze :(
Nie wiem czemu,ale coś mi się nie chceeee :(
Zabrałam się już za porządki przedświąteczne,a i codzienna szkoła i lekcje,nauka z synem już mnie wyczerpały :( Byle do przerwy świątecznej,a potem do ferii ;)
A i pogoda by się przydała lepsza,żeby tak śnieg spadł i mrozik przyciął to od razu by się rześko zrobiło,byle by nie stopniał od razu,bo nienawidzę pluchy :(
I tych wiatrów,mżawki a deszczu to już w ogóle !!!
Wtedy jestem do d..y !!! :(
Noo,to sobie ponarzekałam na koniec ...
Wybaczcie ;)
Mam nadzieję,że następnym razem będę bardziej optymistycznie nastawiona :)
No cóż,chandra może dopaść każdego ...niestety ...
Dziękuję Wam serdecznie za każde słowo pozostawione u mnie :)
Miłego weekendu :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Buziaki 😙😙😙
A.M.S.
