Hejka :)
Zmobilizowałam się :) Ha ha ...
...i dziś zrobiłam przerwę w czytaniu,by zasiąść i coś tu w końcu tutaj wypłodzić- tak jak wczoraj obiecałam ;)
Otóż tak jak wspominałam,robótkowo u mnie dość cienko,ale w pierwszych tygodniach marca zrobiłam kartki świąteczne. Uświadomiłam sobie,że nie mam ani jednej do wysłania i na szybko tworzyłam,by MIEĆ. A niebawem ujrzałam na Waszych blogach,że deklarujecie,by nie wysyłać kartek. No cóż,wtedy nie sądziłam,że ta otaczająca nas niepokojąca rzeczywistość stanie się faktem...
Naturalnie podążę także tym torem,również w tym roku ograniczę się niestety do życzeń wirtualnych !!!
Kartki nie zginą,przydadzą się na ZAŚ :)
Moje kartki są oczywiście proste i bardzo skromne,takie do koperty,wykorzystałam karton brązowy kraftowy,co pewnie nie jest dla Was żadnym zaskoczeniem ;) Postawiłam na prosty projekt - we wszystkich kartkach ten sam,zmieniałam tylko pewne elementy.
I taki jeden rodzynek:
Życzę Wam Kochani,by tragedie rozgrywające się wokół nas nikogo nie dotknęły !!!
By życie,na które nieraz narzekaliśmy,a prawdę mówiąc nie docenialiśmy - wróciło do normy,by paraliż,który ogarnął cały świat zniknął,by było NORMALNIE !!! Byśmy przede wszystkim mogli żyć !!! Sądzę,że to marzenie dziś jest priorytetem dla nas ludzi :)
Kochani życzę Wam miłego weekendu,mimo separacji od ludzi,bądźmy dla
siebie życzliwi,a przede wszystkim rozsądni i rozważni :)
💕💗💖
Dobranoc
Buziaki wielkie 😙😙😙
A.M.S.