Debiut oraz podziękowania za Wasze życzenia :)

Witajcie :)

Jak tytuł wskazuje,dziś mój pierwszy raz :)

He he :) 

Uwielbiam ten moment,kiedy zabieram się za coś nowego,odkrywam nowe techniki...

Teraz stało się to,nie ukrywam - za sprawą inspiracji ;)

Jakiś czas temu Daga zainspirowała mnie choinkami z papieru,oszalałam na ich punkcie i postanowiłam sobie sama taką sprawić...

I choć te,które mnie zachwyciły nie znalazły się na Jej blogu,a jedynie na Facebooku...Ponadto drążyłam i intensywnie przekopałam internet i...znalazłam także takie cudeńka u Agi C.

Nie znalazłam żadnego kursu jak i z czym to się je...ale jakoś sama metodą prób i błędów postanowiłam sprostać zadaniu.

Wiadomo,że mojej choince dużo brakuje do oryginału...

Nawet nie będę tego komentować...i porównywać z pięknościami Agnieszki ...

Moja skromna,mało dodatków... i dużo niedoskonałości :(

Muszę się zaopatrzyć na rok następny w dary natury :)

Na szczęście miałam kilka malutkich szyszek ,które mi mój dziadziuś kiedyś zbierał z wielkim zaangażowaniem :) Wybrałam najmniejsze i pomyziałam białą farbą akrylową :) Ozdobiłam białymi koronkami,tiulem i gazą oraz moimi poisencjami :)

W roku następnym na pewno dążyć będę do udoskonalenia takich choineczek :)

A tymczasem,taka oto moja skromna wersja :

Muszę jeszcze Wam coś pokazać :)

Od dłuższego czasu obiecywałam sobie,że zamówię aniołka szydełkowego u Janeczki :)

W końcu spełniłam swoje marzenie i mam takiego oto cudnego Aniołka od naszej utalentowanej koleżanki :

Prawda,że jest przewspaniały ???

Idealny,perfekcyjnie wykonany !!!

I w końcu MÓJ !!!

Jeszcze do aniołka Janeczka dołączyła śliczną karteczkę :

Kolorystyka jak najbardziej trafna do mojego tegorocznego wystroju,gdyż postawiłam na nasze patriotyczne barwy :) W te święta króluje u mnie biel z czerwienią :)

Muszę się jeszcze pochwalić pięknymi karteczkami z życzeniami świątecznymi od Was,za które baaardzooo dziękuję :)

Od Ani :)



Od Małgosi :)

Od Lidzi :)

Od Małgosi :)

Gosiu,odkleił się napis wesołych świąt;szukałam go po kopercie,ale niestety nie znalazłam :(

Od Darii :)

Dodatkowo dostałam jeszcze książkę na zimowe wieczory oraz nową porcję przydaśkowych koronek,w które mnie Daria zaopatruje ;)

Jeszcze raz bardzo dziękuję dziewczynki za te cudne karteczki i za pamięć :)

To moja ostatnia w tym roku świąteczna praca.

Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny i jak zawsze miłe,budujące słowa,które popychają mnie do dalszego działania :) 

Powtarzać będę do znudzenia - jesteście Wspaniałe i Kochane !!!
 Życzę Wam zdrowych,pogodnych świąt :)

Pozdrawiam i Buziaki świąteczne śle :-* :-* :-*

A.M.S.

Karteczki okolicznościowe :)

Hejka :)

Znów się wkręciłam,zakręciłam :)))

Tym razem na kartki,jak zauważyliście :)

Mam ostatnio dużo problemów ( wiem,wiem,powtarzam się ) i nie potrafię zabrać się za nic,a wykonywanie kartek,nie wiedzieć czemu,najbardziej mnie uspokaja i wycisza...

Mam nadzieję,że niedługo znów zakręcę się pozytywnie na wiklinkę oraz masę solną;

może przyszły rok będzie dla mnie łaskawszy w dozowaniu kłopotów i trosk :(

Nic tak nie uskrzydla mnie w działaniu " rękoczynów " jak dobry nastrój :)

Bez niego,jak bez ręki :(

Nic się nie chce,weny stan zerowy :(

Karteczkę,którą Wam przedstawię wykonałam na prośbę pewnej osoby.

Cały czas się uczę,podglądam,staram się jak mogę wg możliwości umiejętności jak i zasobów materialnych,które posiadam ( a jest ich niewiele ) :))))

Żałuję,że mój aparat nie oddaje rzeczywistego widoku pracy,gdyż uważam,że " na żywo " prezentuje się " nieco " lepiej.

Pierwszy raz wykonywałam różyczki z papieru,udało mi się to za pomocą kursu,który widnieje TUTAJ :) Zapraszam,świetny blog,dużo pomocnych wskazówek dla raczkujących jak ja w tej dziedzinie :) 

Dziękuję za kursik Klaudia :)***

Moje róże nie są tak ładne,gdyż powstały nie z papieru czerpanego,a ze sztywniejszej kartki,z odrobiną połysku ( tzw.papieru kredowego );pocieniowane czerwonym tuszem.

Listki - z opakowania po jajkach,także pocieniowane tuszem oraz białą farbą akrylową.

Nie byłabym sobą,gdybym nie wykorzystała zachomikowanych " śmieci ",no ale ja już tak mam...mnie po prostu przydaje się wszystko...wcześniej,czy później :)
Brązowa kartka pryśnięta złotą farbą w spray'u,a ta mniejsza z "plamami" to efekt zapaćkania kartki kawą rozpuszczalną i spryskaną wodą i pozostawioną do wyschnięcia:)

Następną karteczkę wykonałam przypadkowo...

Niedługo wybieram się na 18 urodziny do chłopca i szukałam inspiracji w internecie,w zamian znalazłam taki oto kurs:) KLIK. 

Od razu zakochałam się w tym blogu :)

I musiałam wykonać czekokartkę :)

Oczywiście powstała w wersji dziewczęcej,z moimi ulubionymi kropeczkami :)

Czekoladka specjalnie została umieszczona " do góry nogami ",by nie reklamować :)

Białe miejsce jest pozostawione na życzenia:)

No i to słabe oświetlenie przy wykonywaniu fotek,to moja zmora :(((

Pomóżcie!!!

Zainspirujcie:)

Na karteczkę " 18-ową chłopięcą " :)

Oczywiście na miarę moich skromnych możliwości :) 

 A koniec posta akcentuję malutką ( niech Was zdjęcie nie zwiedzie :) ) choinką wykonaną z rolki po papierze toaletowym,oklejoną sznurkiem,a koraliczki powpinane na maleńkie szpilki.

To choinka w 5 minutek :)

Ostatnio zauważyłam takową na FB,ale nie zapamiętałam stronki :(

Pozdrawiam Was serdecznie :)

Dziękując,że jesteście :) Nadal :)

I...za Wasze miłe słowa :)

Witam nową obserwatorkę :)

Życzę miłego weekendu :)

:* :* :*