Witam serdecznie :)
W tym miesiącu
Ania zarządziła BINGO ;)
Ucieszyłam się,ponieważ bardzo lubię tę formę wyzwania ;)
Kartkę miałam okazję wykonać z kolekcji papierów Hello Beautiful - Piątku Trzynastego.
Kupiłam je w kwietniu i dopiero teraz odważyłam się pierwszy raz z nich coś zrobić :)
Tak podoba mi się strasznie ta kolekcja,że aż szkoda mi było jej ciachać ...
Banerek BINGO :
Tak się złożyło,że wyszła mi linia ukośna :
format DL / patchwork / napis wieloczłonowy,ale również biała baza oraz papier w kwiaty znalazły swoje miejsce w tej kartce.
Dziękuję Aniu za czerwcową zabawę ;)
*****
Teraz przechodzę do mapkowej zabawy u
Ulci ;)
Z majową kartką spóźniłam się jeden dzień,więc Uleńka pozwoliła mi raz jeszcze ją przedstawić.
Była w poście poprzednim (
TUTAJ ),ale muszę pokazać ją raz jeszcze.
W nietypowych kolorach biało-czarno-srebrnych,
która powstała wg tej mapki :
Natomiast w czerwcu,hmmm...
Ciężka sprawa ...
Uleńka dała niezłą zagwozdkę ;P
Mimo,że lubię minimalizm,to przy tworzeniu tej kartki miałam niezły zgryz;nie umiałam nic wymyślić.Dosłownie dwie godziny kombinowałam,a i tak wszelkie próby lądowały w koszu.
Nie wiedziałam na ile można pozwolić sobie w tym minimalizmie :(
Tak więc postawiłam na prostotę aż bolesną ha ha :) :)
Przyznam,że nie jestem zadowolona zbyt z tej kartki,ale cóż ...nie zawsze trzeba być ;)
Niekiedy udaje się coś bardziej,niekiedy mniej,to akurat dotyczy tej niestety :(
Dziękuję Uleńko za zabawę ;) choć było ciężko :P
*****
Koniec o kartkach na dziś,tym razem na tapecie u mnie zakładki do książek.
Ostatnio kilka zrobiłam...
Znalazłam w swych rupieciach takie sztywne,grube tekturki,chyba od jakiegoś kalendarza,czy notesu i od razu pomyślałam,że szkoda,by tak leżały bezczynnie
i w poszukiwaniu inspiracji znalazłam takową
TUTAJ i spróbowałam sama pokombinować z tuszami ;)
Wyszło tak :
z drugiej strony :
Całość pokryłam jeszcze pudrem do embossingu i zakładka fajnie błyszczy ;)
Druga mniej wesoła,bardziej w stylu retro,eko,czy jakoś tak ;)
Razem prezentują się tak :
A wczoraj,by odstresować się pomalowałam sobie takie dwie wydrukowane :
Nie są zakładkami najwyższych lotów,ale kolorowanie ich naprawdę mnie oderwało od rzeczywistości i uspokoiło ;)
A przy okazji moje dzieci będą mogły zakładać nimi,a nie jakimiś karteluszkami czy paragonami jak robiły to do tej pory ;)
Na marginesie dodam,że szalenie podobają mi się zakładki scrapowe, z tymi wszystkimi ozdobnikami,kwiatkami,itp. ale wtedy ( wg mnie oczywiście ) taka zakładka jest mniej praktyczna,w zasadzie nadaje się tylko do ozdoby.Przecież szkoda,by się zniszczyła,spłaszczyła podczas leżenia pomiędzy ciężkimi stronami książki...Dlatego do moich celów wolę całkowicie płaskie ;)
Jeśli znacie jakieś ciekawe źródła,by pobrać ( darmowo - najlepiej w PDF ) podobne zakładki do pokolorowania,to nie ukrywam,byłabym ucieszona,gdybyście się ze mną nimi podzielili ;)
Dziś zaszalałam z długością posta,ale naprawdę z czasem u mnie licho ;( więc lecę ostatnio na skróty ...
Lecę zaraz odrabiać lekcje z synkiem,a potem biorę się za Rogatego ;)
Miłego Dnia :)
Pozdrawiam serdecznie :)
A.M.S.